Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
dziury w bani jak tank top
czasem nic nie czuje, jak fantom
Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
tu nic nie ma za darmo
czasem nic nie czuje, jak fantom
Co dzień mijam tych typów na rogu
Każdy olimpijczyk bo żyje tylko z doskoku
Mam wolała prawnika
A ona typa z bloku
Ale jak jest przypał zwija jak drogi samochód
Przeżyłem wiele zawodów
I pewnie potrzebnie
Wiem, wiem jak to jest
Traktują cię jak widmo, jak cień
Jedyne co czeka na 100 pro to śmierć
Kręci się biznes, jakbyś ćwiczył twerk
Tematy próbują znów wejść ci na łeb
Kłamstwa tak słodkie i lepkie jak shake
A pseudo-spec mi mówi co rap , nie rap
Rapem to se tutaj ruro ryja nie wycieraj
Nie pamiętam byśmy na siema byli
Świrują Eminema a maja kompleksy 8 mili
Jaka kariera?
Poza tym prawie nic nie mam
I jeszcze dorzucę na do widzenia
Jestem 02 na BOR, o2 na BOR
I razem z moim wojskiem wychodzę na poligon
Jak na polion
BOR, 02 na BOR
Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
dziury w bani jak tank top
czasem nic nie czuje, jak fantom
Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
tu nic nie ma za darmo
czasem nic nie czuje, jak fantom
Jak chwyciłem za mikrofon w życiu pierwszy raz
To mi nie dawali tutaj żadnych szans
Za co niby dzisiaj nagle mam szanować was
Nagle coś ode mnie chcesz
Nagle liczysz na mój czas
Niby co?
Teraz macie interesy
Paluch mnie wyciągnął z dnia
B.O.R to nasz ..
I wiem co znaczy loyal
W czasach gdzie każdy robi szpagat, jak się ma podwinąć noga
Jaki kurwa macie dzikot na tych waszych salonach
Wrzucam do jednego wora, jak Mikołaj
Hola hola, pa jak to hula tu na bojach
Rzucam leszczy na matę jak De La Hoya
Jestem 02 na BOR, o2 na BOR
I razem z moim wojskiem wychodzę na poligon
Jak na polion
BOR, 02 na BOR
Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
dziury w bani jak tank top
czasem nic nie czuje, jak fantom
Ja za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch
Baby Face, choć 3 dychy na karku
tu nic nie ma za darmo
czasem nic nie czuje, jak fantom