Kruzzo x Kejmil - Haul - Trapoffice.pl

Kruzzo x Kejmil – Haul

Skarbie dziś chodź, pokażę Ci nieznany ląd
Przywitam Cię w centrum jak Oak,
Chodź ludzi sto, tysiąc, milion..Ozdabiasz mój bok
Tak jak drogie ciuchy chociaż ty jesteś bezcenna,
Chce Cię na wyłączność gdzie przy tobie mała..metka?

To jest mój Haul, fuck these hoes, nie śpię po nocach jak owl..
Ty jestes mój shopping spree,
Upiększasz to jak podbitki,
Czasem masz mood Lolitki..

Ej,
nie jeżdzę pod prąd
i nie płynę z nurtem bo chcę być inny jak folklor
Ej,
wystrzeliłem i poszło, jesteś bardziej znany ale mi to nie pomogło,

Mam znowu warkocze na mej głowie, już nie popalone,
bo jestem z nią..
Ona chciała moje płyty złote, ja chce diamentowe,
to jest mój rok..

Ej,
Skarbie dziś chodź…pokażę Ci nieznany ląd
Linijek o tobie sto..Sto..

Ale teraz schowam swoje wersy to szuflady,
Chce zostawic wiecej na swiecie niz puste slady..
-Tatuaże, -Styl..Nawet gdy będę stary?
yyyy, po**bany

To jest mój Haul, fuck these hoes, nie śpię po nocach jak owl..
Ty jestes mój shopping spree,
Upiększasz to jak podbitki,
Czasem masz mood Lolitki..

Skarbie dziś chodź, pokażę Ci nieznany ląd
Przywitam Cię w centrum jak Oak,
Chodź ludzi sto, tysiąc, milion..Ozdabiasz mój bok
Tak jak drogie ciuchy chociaż ty jesteś bezcenna,

Dziś ma błyszczeć co błyszczy
Od tego w sumie wole robić drifting

Mówili do mnie to dusza artysty
Ale tak naprawdę nigdy nie widzieli mnie

Teraz moje serce należy tylko do jednej
I to nie zmieni nigdy się
Kupie tobie bukiet róż a ty przytul się do mnie
Na zawsze będę przy tobie to nie zmieni się nigdy

Chce być przy tobie codzinnie
Nawet kiedy pada ten deszcz
Złap mnie mocno za rękę
Przejdziemy przez to cierpienie
Chce być przy tobie na zawsze
W chwile dobre jak i złee