Paprodziad & Warszawski – To nie Mars

To nie Mars
To Sava i Wars
Fuzja iluzji, forsy i fars
Pulsujące Wisłą triphopy
Rozrusznik serca Europy
To nie Mars
To Sava i Wars
Fuzja iluzji, forsy i fars
Pulsujące Wisłą triphopy
Rozrusznik serca Europy

Zbliżamy się
Do mieściny
Lądują bloki, stroją kominy miny
Zbliżamy się
Do mieściny
Asfalt faluje, pachną spaliny
Zbliżamy się
Do mieściny
Zbliżamy się
Do mieściny

Ulice grają piskiem na oponach
I oferują pieśni w telefonach
Piersi niewieście mieście na bilbordach
Wywołują na ordaach rumieńce
A pierwsi zostawili wciąż
Czekaja w kolejce po swoje szczęście
Coraz częściej robie się tu gęściej
Coraz szybciej bija serce
Pik, pik, pik, pik pijaką inni
Czasu podziemia lecą w nadgodziny
Mlaskają bary, z barów wyjadacze

Paprodziad & Warszawski – To nie Mars