Veason - Znowu do Ciebie dzwonię

Veason – Znowu do Ciebie dzwonię

Wpadam W Melancholie Przez Tyle Tych Wspomnien
Co Mnie Ciagle Boli I Nie Moge Wciaz Zapomniec
Jak Codziennie Ginę Płonę Płonę Zywym Ogniem…

Znowu Do Ciebie Dzwonie A Ty Ciagle Nie Odbierasz
Z Kolejna Minuta Nabijam Te Nowe Polaczenia
Zamykamy Sie W Pokoju By Wyladowac Emocje
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)

Moglem Dac Ci Wszystko Ale Mialas Inne Plany
Zgadnij Kto Sie Znów Odwrócil Kiedy Ty Plakalas Sama
Chcialas Poczuc Ta Zyletke I Zatrzymac Swoje Tętno
By Zobaczyc Swiat Bez Wad Napewno

Gdzie Byli Inni Kiedy Pekalo Ci Serce
Co Oni Zrobili Gdy Patrzylas Na Żyletkę
Czy Ktos Zadzwonil Bys Mogla Poczuc Sie Lepiej
A Teraz Czujesz Tylko Ten Jebany Bezsens

I Co Zrobisz Kiedy Odejde
Historia Kolem Toczy Tabletki Nasenne
I Powiedz Mi Ze Zycie Nie Jest Piekne
Skoro Dajesz Ból A Karma Ci To Odesle

Znowu Do Ciebie Dzwonie A Ty Ciagle Nie Odbierasz
Z Kolejna Minuta Nabijam Te Nowe Polaczenia
Zamykamy Sie W Pokoju By Wyladowac Emocje
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)

Umieram W Agoni Trzymam Serce Na Dloni
Jak To Cale Uczucie Które Teraz Stopiło Lody
Trzymam W Palcach Ten Zetonik I Go Rzucam Do Góry
Niezaleznie Od Farta Bede Juz Znieczulony

I Dzis Niema Nic Nie Wiem Jak Mam Zyc
I Tak Pewnie Zapomnisz Ze Ktokolwiek Tu Byl
Zimne Cialo Przeszyl Dreszcze Pewnie Zapomnialas
Jak To Jest…

Na Twojej Dloni Krew A Pod Oczami Lzy
Marzenia I Ambicje Które Obrócilas W Pyl
Jedna Droga A Multum Mozliwosc
Jeden Swiat Wiele Lez A W Nim Brak Radosci

Znowu Do Ciebie Dzwonie A Ty Ciagle Nie Odbierasz
Z Kolejna Minuta Nabijam Te Nowe Polaczenia
Zamykamy Sie W Pokoju By Wyladowac Emocje
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)
Staram Sie Zrozumiec Cie To Nie Jest Proste (Nie)

Veason – Znowu do Ciebie dzwonię