yankes ft. florek - trzy płatki róż tekst lyrics

Yankes ft. Florek – Trzy Płatki Róż

Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża*
* słowa: Wisława Szymborska

Wyobraź sobie róże
Która ma tylko trzy płatki
Pierwsze znaczy kochać
Czyli dbać, żeby nie stracić
Drugie znaczy ufaj
Bo bez tego nie ma nas
Trzecie znaczy wierność
Nie mam serca bo to szajs
Dobrze wiem ze ciężko czasem jest
Ale dobrze wiesz, jest fajniej
Gdy jest naprawdę doskonale
Więc proszę ciebie, żebyś zawsze o swoją miłość dbał
Bo teraz jest dobrze
A gdy zniknie, to zostaniesz sam,

Ja miałem plan, teraz jestem sam
I w głowie te myśli: co zrobić mam?
Kochałem jak największy skarb
Byłaś moim oczkiem
Teraz nie ma nas
Ja miałem plan, teraz jestem sam
I w głowie te myśli: co zrobić mam?
Kochałem jak największy skarb
Byłaś moim oczkiem
Teraz nie ma nas

Yankes ft. Florek – Trzy Płatki Róż