yung-adisz

Yung Adisz – Tak sie zaczelo i tak sie skonczy

Dla ciebie crush, a dla mnie to suka
W drugim pokoju mój ziomek ją puka
Łatwa maniura, poleci na flex
Daje dotykać, pozwala na seks
Nie lubią prawdy, kasują nuty
Ja mówię fakty, które nie są z dupy
Pokaż to starym, powiedzą, że szok
Nie wiesz kim jestem, to spytaj swój blok

24/7 sam bez pomocy
W plecaku kosy widzimy się w nocy
Tak się zaczęło i tak się to skończy
Nie ma litości, agresor się włączy
Zero zamuły, na stole feta
Krecha za krechą, zeruję dwuseta
Dzwonię do gotta, idziemy po gieta
Dzwonię do gotta, idziemy po gieta
Zero zamuły, na stole feta
Krecha za krechą, zeruję dwuseta
Dzwonię do gotta, idziemy po gieta
Dzwonię do gotta, idziemy po gieta

Idziemy po gieta (x4)
Wszystko miksuje, powoli mnie sieka

Dla ciebie crush, a dla mnie to suka
W drugim pokoju mój ziomek ją puka
Łatwa maniura, poleci na flex
Daje dotykać, pozwala na seks
Nie lubią prawdy, kasują nuty
Ja mówię fakty, które nie są z dupy
Pokaż to starym, powiedzą, że szok
Nie wiesz kim jestem, to spytaj swój blok

yung-adisz
Yung Adisz – Tak sie zaczelo i tak sie skonczy

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *